piątek, stycznia 27, 2012

24. Review: Błyszczyk Hean Colour Obsession





Kosmetyki firmy z Hean były jednymi z pierwszych, które używałam. Później troszkę o nich zapomniałam, ale teraz wracają do mnie.
Muszę przyznać, że produkty tej firmy są bardzo dobre i mają rozsądną cenę, ale ciężko je dostać. Sama przez prawie miesiąc szukałam tych błyszczyków, wreszcie znalazłam je w malutkiej drogerii przy moim domu :]
Zakupiłam kolor 41 Delicate Mousse, ponieważ jest praktyczniejszy niż bardziej intensywne kolory. Muszę przyznać, że ten błyszczyk jest po prostu świetny! Oto jego plusy:
+ trwałość - około 2 godzin bez poprawek.
+ nawilża usta.
+ wygładza usta i sprawia, że stają się nieco pełniejsze.
+ estetyczne opakowanie, widać ile kosmetyku pozostało.
+ konsystencja jest dość gęsta, ale nie czuć błyszczyku na ustach.
+ dobrze przylega do us, ale ich nie klei.
+ błyszczyk nadaje satynowy połysk.
niska cena.
+ kolor jest półtransparentny, przez co świetnie nadaje się do makijażu gdzie oczy są mocno podkreślone.
+ wydajność.
+ polska firma. Uważam, że powinno się kupować polskie produkty, bo w niczym nie ustępują zagranicznym, czasami są nawet dużo lepsze i tańsze. To taki mały patriotyczny akcent :]

Małe minusy:
- troszkę za twardy aplikator, przez co nabiera zdecydowanie za mało kosmetyku.
- lekko chemiczny zapach.
- dostępność.


Bardzo polecam ten  błyszczyk.

Pozdrawiam,
Szarooka

3 komentarze:

  1. popieram Twoje podejście. nie mówię, że czasem nie można dać się ponieść emocjom i pod wpływem impulsu kupić lakier do paznokci, ale takie haule składające z 3/4 limitek mnie dziwią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki za radę, mi taki kształt jednak najbardziej odpowiada bo jak mam grubszy to czuję się źle :( choć może posłucham i zapuszczę środkową część! :) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naturalny, ale nie zapuszczony kształt jest najlepszy :]

      Usuń